Jedynym prawdziwym testem dla przyjaźni jest czas poświęcany ci przez ...

 (...) rodzina nie jest cennym klejnotem, który należy chronić za wszelką cenę. On widzi ją bardziej jak silne i rozgałęzione drzewo, zdolne dać odpór czasowi i przestrzeni.

 Każda wzajemność jest ograniczeniem.

 Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć.

 Praca powinna być aktem miłości. A nie czymś w rodzaju małżeństwa z rozsądku.

 Należy spodziewać się tego,
co najlepsze: zło przyjdzie samo.

 Zastanawiałam się, czy wie, jak bardzo potrafi mnie uszczęśliwić, choć tak bałam się przyszłości.

 Groził, że cię zamorduje i z pewnością dotrzymałby słowa. Miał cię, a więc i mnie także.

 Dlaczego lęk przed śmiercią wzmaga się wraz z wiekiem? Czy nie powinno być odwrotnie?

 Każdy z nas dostaje ciężar na miarę swoich możliwości.

 Miłośc jest jak morderca. Wcale nie jest ślepa. To kanibal o wyjątkowo ostrym wzroku. Przypomina wiecznie głodnego owada. A co je? (...) Pożera przyjaźń.