Łatwo być szczęśliwym, kiedy miłość jest prosta.

 Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ale niejednemu zaszkodziła.

 Celem życiowym dzieci jest przysparzanie nam zmartwień.

 Pisanie może dać wolność.

 Człowiek może być samotny mimo miłości wielu, bo dla nikogo nie jest przecież tym "najukochańszym".

 Powrócą jeszcze raz dni, tygodnie, lata spędzone tu, na froncie, a wówczas powstaną z martwych nasi koledzy i będą maszerować z nami, w naszych głowach zapanuje jasność, będziemy mieć cel i będziemy tak maszerować, nasi martwi koledzy obok nas, lata na froncie za nami - ale przeciwko komu, przeciwko komu?

 Starzy ludzie ponoszą winę, jeśli zapomną jak to jest, kiedy jest się młodym.

 W pewnym momencie trzeba przestać uciekać, odwrócić się i stawić czoło tym, którzy pragną twojej śmierci. Najtrudniej jest znaleźć w sobie odwagę

 Najgorsze w życzeniach jest to, że czasem się spełniają.

 -Zakochiwać się. Szukałeś słowa mocniejszego od "lubić", ale słabszego od "kochać". Oto ono.
Śmieje się raz jeszcze, ale tym razem z ulgą. Obejmuje mnie i całuje.
-Zakochuje się w tobie, Sky- szepcze tuż przy moich ustach.-Strasznie się zakochuje.

 Niczego bardziej nie pragnęła, jak oprzeć się na czymś pewniejszym niż miłość.