Nadzieja, ten ptak w klatce, który nigdy nie umiera, wyrwała ...
Nadzieja, ten ptak w klatce, który nigdy nie umiera, wyrwała się na wolność.
I jeśli w tygodniu przed świętami staniesz przed witryną i pomyślisz jakieś życzenie, dostaniesz to, czego pragniesz.
Jak się chce być głupim, trzeba być twardym.
Dla większości ludzi niedowierzanie w jedną rzecz opiera się na ślepej wierze w inną.
Jeśli ludzie o czymś nie rozmawiają, to może oznaczać dwie rzeczy: albo to nic nie znaczy, albo znaczy wszystko.
Zarozumialstwo jest jak katar. Udziela się.
Ja tak się boję ciemności, że jak myję twarz, to najpierw zamykam jedno oko i namydlam połowę, spłukuję i dopiero zabieram się do drugiej.
"Widziałem najlepsze umysły mego pokolenia zniszczone szaleństwem,
głodne histeryczne nagie,
włóczące się o świcie po murzyńskich dzielnicach w poszukiwaniu wściekłej
dawki haszu,
anielogłowych hipstersów spragnionych pradawnego niebiańskiego
podłączenia do gwiezdnej prądnicy w maszynerii nocy,
którzy w nędzy łachmanach z zapadniętymi oczyma w transie czuwali
paląc w nadnaturalnych ciemnościach tanich mieszkań, płynąc poprzez
dachy miast, kontemplując jazz (...)"
Spokój to pewność, że pochwycisz moją rękę, gdy wyciągnę ją do ciebie.
Przyjaciel to ktoś, dzięki komu chce mi się żyć w najtrudniejszych nawet sytuacjach.
Na pewno właśnie na tym polega piekło.
Na powtarzalności.