
Prawdziwą dziedziną Ministerstwa Pokoju jest wojna; Ministerstwa Prawdy - kłamstwa; ...
Prawdziwą dziedziną Ministerstwa Pokoju jest wojna; Ministerstwa Prawdy - kłamstwa; Ministerstwa Miłości - tortury; Ministerstwa Obfitości - głód.
Tak wiele we mnie zgliszczy. Jak żyć, kiedy w człowieku tyle śmierci?
To zabawne, że potrafimy czekać tak wiele lat, aby usłyszeć tak niewiele słów.
Trzeba być cierpliwym,
a wszystko się zmieni na lepsze.
Dobrzy są ludzie starzy, a ubrania – nowe.
Nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym.
Zaczyna się od jednego kłamstwa, a potem nie wiadomo już, jak się powstrzymać od kolejnych.
Słowa, których używamy, mówią o nas więcej niż nasze ubranie.
Chociaż oboje konsumują drobne kęsy czasu, wciąż pozostaje im niestrawna wieczność.
Kocham ją i nie potrafię z nią być i
oddałbym życie i obrócił się w pył i
przeklnąłbym i połamał i rozerwał na strzępy
gdyby ktoś naruszył jej rysy, uronił łzy,
spowodował chęć przecięcia tętnic
nie dostrzega ,a wciąż czuwam u jej boku
miło było , ale ten związek zagłuszał już spokój
szukam odpowiedzi, skąd bierze się miłość?
skąd wszystkie serca rozterki?
kto prowadzi po mapie uczuć?
wyzwala emocje psujące zalety.
I co z tego, że człowiek marzył? Nie bój się, życie odbierze ci te twoje marzenia.