Za pomyślność sprawy słusznej!
Za pomyślność sprawy słusznej!
Kiedy przeciskałem się między ludźmi, stali, uprawiając grę w ciszę
Prosta gra. Wygrywasz, żyjesz. Przegrywasz, giniesz. Kropka.
To tylko papier. Co ma zostać w sercu, zostaje, nawet jak się spali list.
Zawsze i wszędzie są sprawy, rzeczy, zjawiska i istoty, które trzeba rozumieć - i takie,w które wystarczy tylko wierzyć.
Kapelusz sombrero, a w kieszeni zero.
Cisza była okropna i bezmierna. Cisza była wszystkim.
Każdy człowiek powinien postrzegać siebie jako istotę której istnienie jest konieczne.
Uspokój się. To tylko facet. Bardzo, bardzo przystojny, ale tylko facet.
Nie masz oczekiwań, nie
doznasz rozczarowań.
Wiesz, że książki mogą być jak bandaż lub gips?