
Za pomyślność sprawy słusznej!
Za pomyślność sprawy słusznej!
Na pewno właśnie na tym polega piekło. Na powtarzalności.
Dno - poziom, z którego nie możesz upaść niżej, chyba że weźmiesz łopatę i zaczniesz kopać.
Każdy kiedyś przegrywa,
lecz i z porażki można
wiele wynieść.
Moi rodzice zawsze obchodzili się ze mną ostrożnie, aż do dnia, gdy zdecydowali, że muszę umrzeć.
Mam przeczucie, że będzie padał deszcz.
-powiedział Kłapouchy.
Przecież niebo jest czyste, a słońce mocno świeci.
-zauważył Puchatek.
-Ha! Na początku zawsze wszystko dobrze wygląda.
-mruknął pod nosem osioł.
To, czego pragniesz, zdarzy się
gdy już tego nie będziesz pragnął.
(...) ważniejsze od tego, by wyzdrowieć, jest nauczyć się godzić z chorobą i śmiercią.
Ta cisza nie była milczeniem, a tym bardziej nie była spokojem.
Żyje się za pieniądze,
ale nie należy żyć dla pieniędzy.
Ludzki umysł jest zupełnie nieobliczalny.