
Ideału nie szukam, ale idioty też nie...
Ideału nie szukam, ale idioty też nie...
Bo dziś wiem już, ze często najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić - nieraz na zawsze.
Herbata nie ma arogancji wina, zadufania kawy, czy afektowanej niewinności kakao.
Wszystko ma swoją cenę.
A może "za późno" w ogóle nie istnieje, może jest tylko "późno", a późno jest o wiele lepsze niż "nigdy"?
Bo człowiek nie wie, gdzie się znajduje to,
czego szuka i często unika długo miejsca,
dokąd, dla innych przyczyn wszyscy nas zapraszają.
Życie nie jest aż tak poważne. Potraktujmy poważniej śmiech.
Zaledwie cienka linia odgradza przyjemność od bólu i nie trzeba być szalonym, by to przyznać.
Spacer, to kilkaset kroków, a wydaje się dookoła świata..
Głupota ułatwia szczęście. To najwyższa radość. To pierwsze z dóbr w cywilizowanym społeczeństwie.
W pewnych sytuacjach konieczność bierze górę nad subtelnością uczuć.