
Oddzielały ich dwa mury z cegieł, parę centymetrów tynku i ...
Oddzielały ich dwa mury z cegieł, parę centymetrów tynku i dziewięć lat milczenia.
Musisz iść naprzód: nie ma innej drogi. Musisz iść naprzód niezależnie od tego, co się dzieje.
- Zobacz, rozejrzyj się. Widzisz to miejsce? Te ślicznie odpucowane kolumny, lśniące poręcze schodów, podłogę pastowaną chyba tłuszczem młodych dziewic i polerowaną ich złocistymi puklami Jeszcze te uginające się stoły pełne przekąsek przygotowane przez najlepszych kucharzy świata. O, widzisz tamten półmisek? Paruje tak nie od gorąca, tylko od temperatury przekleństw Gordona Ramseya rzuconych nad...
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.
Kiedy dorośniesz i zostaniesz pisarką, będzie ci się zdawało, że wymyślasz książki, ale one wszystkie gdzieś tam będą prawdziwe.
Staliśmy się dziś sławni. Jutro pozostaniemy legendą.
Jest bardziej żywy w pamięci, niż ja jestem w prawdziwym życiu.
Chcąc doznać pełni szczęścia, trzeba je dzielić z kimś drugim.
Nigdy nie jestem poważniejszy niż wtedy,kiedy żartuję.
Świat to duża smaczna ryba, ale ludzie to ości.