Tylko we śnie jesteśmy wolni. Na jawie musimy się śpieszyć.
Tylko we śnie jesteśmy wolni. Na jawie musimy się śpieszyć.
Jaka ta piękna para jest piękna.
Pewnie pójdę do piekła za składanie takich obietnic. Prościutko do piekła, bez żadnych objazdów.
Strach i kłamstwa jątrzą się w ciemności. Prawda może ranić, ale tnie czysto.
Człowiek sam sobie wykuwa los. Decyduje charakter, świadomość, wiara - nie ślepe i ciemne fluidy. Każde życie ludzkie, każda nasza przygoda jest trochę niejasna i tajemnicza. Obracamy się w świecie, który nie jest jeszcze całkowicie wyjaśniony. Ale tej jasności, jaka jest, wystarczy dla człowieka dobrej woli. (...) na próżno usiłowaliśmy zrozumieć wszystko. Życie nasze toczy się w półmroku. Prawdopodobnie wiele zagadek moglibyśmy jeszcze rozwiązać w sposób naturalny, ale zawsze pozostanie pewne minimum - nierozwiązalne. Tak zawsze.
- Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałem znaleźć porównania, dopóki cię nie spotkałem.
Byle nie wyrzekać się wolności. Jest ona cenniejsza aniżeli miłość.
Nie strać momentu, w którym jesteś.
Wyciągnij z niego to, co jest do wyciągnięcia.
Jeśli o picie chodzi, mam niestety bardzo słabą głowę. Wiele bym dał, żeby wymyślono wreszcie inną formę życia towarzyskiego.
Czytając książki, chciała znaleźć się jak najdalej od samej siebie.
Bo człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności.