Znowu błędna interpretacja! Po prostu nie umiała stawić czoła rzeczywistości.

 Miał strasznie ciężki charakter. Jak się rodził, to padał deszcz.

 Policjant szuka robota między ludźmi. Filozof z przerażeniem znajduje go w sobie.

 Nadszedł czas, żebym przestała się zamartwiać i zastanawiać, jak to się wszystko skończy. Nadszedł czas, żeby nauczyć się cieszyć z tego, co mam - zanim nastąpi kolejna zmiana.

 Przecież sam nas pan uczył, że życie bez cierpienia jest jak jedzenie bez soli.

 Życie jest trudne. A miłość jeszcze trudniejsza.

 Rzecz w tym, że kokieteria to nałóg, którego nijak nie da się zaspokoić.

 ...a ja tymczasem próbowałam sobie przypomnieć, jak się oddycha.

 Piękne czyny mają tak wysoką cenę dlatego, że są rzadkie, gdy niegodziwość i obojętność bywają znacznie częściej motorami działań ludzkich.

 Zawsze jest coś, czego nie powinno być.

 (...) jestem przeciwny idei robienia remake'ów moich filmów.