
Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni.
Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni.
Kto po wódce wylewny, u tego sekret niepewny.
Psy są niezwykle wyczulone na uczucia ludzi i rzadko narzekają. Żyją chwilą, nie martwią się o przyszłość. Nigdy by nie pomyślały, żeby nas osądzać, nie są wyrachowane ani mściwe, nie szukają dziury w całym. Za to są niezwykle oddane. Gdyby psy były jak ludzie,
to w końcu przestałyby w nas wierzyć.
Ale one nigdy nie przestają.
Jeśli mogłyby odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak bardzo nas kochają,
pewnie powiedziałyby: bo tak.
Wszystkich zrównuje proch; rodzimy się nierówni, równi umieramy.
Mądrość polega na byciu szalonym, jeżeli tylko okoliczności to usprawiedliwiają.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Kto nie wie, dokąd zmierza, nigdy nigdzie nie dojdzie.
Chcę być ptakiem, móc odlecieć.
W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?
Uspokój się. To tylko facet. Bardzo, bardzo przystojny, ale tylko facet.
Są gusta i guściska, rzekła stara panna, całując krowę.