
Konia trzeba trzymać za uzdę, a mężczyznę za słowo.
Konia trzeba trzymać za uzdę, a mężczyznę za słowo.
Trzeba być imbecylem by móc docenić imbecyli, częścią stada by docenić stado.
Lubię Cię podglądać, skupienie i speszenie. Spojrzenie... uśmiech.
Na nogach koc, pod głową poduszka, w ręku książka. Ale nawet dowcip Mrożka mimo, że tak miły, nie zabroni tej przyjemności patrzenia.
Przez w(z)gląd na Twoją intymność- papieru i ołówka Czuję dom.
Kiedy masz jakieś wątpliwości, idź do biblioteki.
Jestem taki, jak mnie Pan Bóg stworzył
No - trochem świństwa od siebie dołożył.
Miłość jest niszcząca.
Złamane serce waży więcej; przygniata pierś jak rozbity samolot.
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
– Jesteś moją obsesją, aniołku. Jestem od ciebie uzależniony. Jesteś wszystkim, czego
kiedykolwiek pragnąłem i potrzebowałem, wszystkim, o czym marzyłem. Jesteś dla mnie całym
światem. Żyję i oddycham tobą. Dla ciebie.
Pogubiłem się już w liczbie rozczarowań.
Łzy są skutkiem czynów.