
Nie pozwalali mu czytać, więc umarł z głodu.
Nie pozwalali mu czytać, więc umarł z głodu.
...abyś zawsze był komuś potrzebny, i tej radości, gdy czyjaś twarz rozjaśnia się na twój widok.
Nie ma nić trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że
jesteś ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Nie lubił mnie. Być może nawet nienawidził. Dlaczego? Nie wiem. Czasem nikt nie wie dlaczego. I to jest najstraszniejsze.
Do diabła z przyjaźnią, która w winie nie zdążyła się nawet popluskać.
Moim zdaniem być prawdziwą kanalią to nie tylko praca, ale wręcz powołanie.
Pamiętaj kochanie, kiedy śnisz o mnie, niech to będą piękne sny.
Niektóre rzeczy można obejść tylko w ten sposób, że pędzi się przez sam ich środek.
(...) złość taka właśnie jest. Zaciska ci pięści i pozwala krzyczeć do woli.
Zbliża się spełnienie naszej nadziei albo kres wszelkiej nadziei świata.
Nie jesteś bezradna, tylko potrzebujesz pomocy. To wielka różnica.