Ale zaraz, w którym punkcie teraz właściwie jesteśmy?
Ale zaraz, w którym punkcie teraz właściwie jesteśmy?
Jakże szybko "nie teraz"
staje się "nigdy".
Ostatecznie dzień następuje zawsze po nocy.
Często ceną szczęścia jesteśmy my sami.
Chodzi o to, aby ofiarować siebie, zrezygnować
z własnego życia, dać je w ofierze, ale nie
z ciężkiego obowiązku czy fanatyzmu,
ale lekko, ochoczo, z miłości.
Moje słowa nie odpowiadają moim myślom, a to poniża owe myśli.
Ludzie marnują talent, robiąc niepotrzebne rzeczy.
Jasne, teraz gdy dama w zielonym była zajęta przypomniał sobie o mnie.
Ponieważ uważam, że złe rzeczy robią także dobrzy ludzie. Ponieważ Bóg przebacza, więc ja też powinienem.
Zastanów się trzy razy zanim zrobisz coś czego będziesz żałować..
Jego seksowny uśmiech zwiastował kłopoty, ale uznałam, że nie wszystkie kłopoty są złe.
I kołek ubrać to ładniejszy.