Samobójstwo to ostatnia i jedyna odwaga tchórza.
Samobójstwo to ostatnia i jedyna odwaga tchórza.
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.
Może Bóg istnieje, a może nie. Tak czy inaczej, jesteśmy zdani na siebie.
Długo czeka się tylko na lepsze czasy.
Sztuka życia: móc zaspokoić głód zachowując apetyt.
I rozpierała mnie duma, że jest mi wszystko jedno.
Chyba każdy z nas kiedyś był inny.
Ferminie, jest pan dobrym człowiekiem. Niech pan się stara to ukryć.
Przykuwa mnie tu niewidzialny łańcuch: nadzieja, że mnie pani pokocha.
Jestem milczący
od kiedy na podniebieniu
zalęgły mi się niedopowiedzenia.
Strach jest twoim wrogiem.