Widz w teatrze: Niech się pan, z łaski swojej, odchyli ...
Widz w teatrze: Niech się pan, z łaski swojej, odchyli troszkę, bo ja nic nie widzę.
Stach Paluch: To niech pan idzie do lekarza, od oczów.
Tylko w nocy oddycham, siedząc przy oknie, paląc papierosy […].
Głupcy nie są tak głupi, zawsze są w większości.
Czasem, gdy człowiek chce prawdy, musi jej zażądać.
Rzeczywistość często przerasta fikcję.
Drzewa umierają stojąc.
Najbardziej winien jest ten, kto wynalazł świadomość. Więc straćmy ją na parę godzin.
-Nie bój się, ma doskonale rozwinięty instynkt samozachowawczy i wie, że gdyby cię ugryzł, na pewno śmiertelnie by się zatruł. Ktoś taki jak Ty ma na pewno jad we krwi...
Chleb otrzymywany z łaski jest bardzo gorzki.
Dorastać znaczy stawać się bardziej nikczemnym.
Mur jest tylko tak silny, jak broniący go ludzie.