
Zauważyłam ze to nie ból osłabł, tylko raczej ja sama ...
Zauważyłam ze to nie ból osłabł, tylko raczej ja sama stałam się silniejsza.
Zdesperowane serce potrafi zwieść rozum.
Zaraz zrobimy kawę. Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale od czego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.
Czasem drzewa przesłaniają nam las...
Wiesz, w umieraniu najstraszniejsze wydaje mi się to, że człowiek jest zdany tylko na siebie.
Płacz w towarzystwie przynosi większa ulgę niż płacz w samotności.
Zaczęłam wrzucać jej rzeczy do pudeł. Ale trudno jest spakować czyjeś życie.
Moje życie- jedno wielkie, niedokończone samobójstwo.
Zrobiłam, co mogłam, żeby nie zełgać i prawdy nie powiedzieć.
Podążaj za białym królikiem.
Jak łatwo stać się nikim będąc wszystkim