
Bóg nie znosi tchórzy.
Bóg nie znosi tchórzy.
W państwie rządzonym dobrze wstyd być biednym,
w państwie rządzonym źle - bogatym.
Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś.
Ten, kogo nie podejrzewasz, może być najgroźniejszym ze szpiegów.
Nie mam ochoty analizować uczuć, które do niego żywię. Przeraża mnie to, co mogłabym odkryć.
Moją głowę zaczęły wypełniać obszary nicości. Pozostały w niej do dziś.
Ludzie, którzy nie mogą żyć zgodnie ze swoją naturą, popadają w szaleństwo.
Byłam ślepa, kiedy najlepiej widziałam.
To właśnie perspektywa ciemności sprawia, że dzień wydaje się taki jasny.
(…) miłość bardziej przypomina nienawidź niż przyjaźń.
Zdrowe społeczeństwo krzyczy, że trzeba się wyróżniać w tłumie, aby odnieść sukces, a potem jednym tchem dodaje, że każdy, kto nie lubi hamburgerów, jest „oszołomem”.