Najgorszą torturą jest czekanie.

 (...) całkowita degeneracja, całkowity powszechny upadek wszystkiego.

 Nie ma drogi do pokoju. To pokój jest drogą.

 O miłości nie należy mówić ani pisać, trzeba ją przeżywać.

 Rzeczywistość na tym właśnie polega,że nie można się cofnąć i zacząć grać od nowa.

 To może paradoksalnie brzmi, ale są dramaty, które kończą się happy endem.

 Dziwne, że kiedy ktoś każe ci się nie martwić, właśnie w tedy zaczynasz się martwić

 Miłość to nie wisienka w czekoladzie, którą się nadgryza i odkłada do pudełka.

 Nie słowami prosi się o wybaczenie.

 Oficjalnie była martwa. A bycie martwym stwarza pewne możliwości.

 Bądźcie zmianami, które chcecie zobaczyć.