
Każdy z nas dźwiga brzemię swoich tajemnic. Każdy. Różnica polega ...
Każdy z nas dźwiga brzemię swoich tajemnic. Każdy. Różnica polega na tym, że niektórzy ludzie potrafią ukrywać je lepiej od innych.
Czy mogłabyś powtórzyć? Przegapiłam tę część, która miała zrobić na mnie wrażenie.
Zadałem to pytanie z bardzo ważnego powodu, z jedynego powodu, który usprawiedliwia każde pytanie - z czystej ciekawości.
Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym zabrała uciekając. Mówiła, że ludzie dzielni nie zabraliby nic.
Trudno ufać komukolwiek, gdy wszyscy wokoło zawodzą.
Czy to już miłość, gdy ktoś zajmuje tak dużo miejsca w życiu drugiej osoby, że po jego odejściu powstaje niemożliwa do zapełnienia ziejąca pustka?
Aureliano (...) nie przestał pragnąć jej ani przez chwilę. Znajdował ją
w ciemnych sypialniach zdobytych miast(...), w zapachu zaschniętej krwi na bandażach rannych, w nagłym lęku wobec niebezpieczeństwa śmierci, wszędzie i o każdej godzinie.(...)Im głębiej jednak pogrążał jej obraz w gnoju wojny, tym bardziej wojna upodabniała się do Amaranty.
Pójdę z nim, choćby się na księżyc zechciał wdrapywać.
Uśmiech to bodaj najkrótsza droga do drugiego człowieka.
Przez higienę mózgu wystrzegam się
przede wszystkim kontaktu z durniami.
Jeśli nie trafisz do Gryffindoru to Cię wydziedziczymy, ale nie nalegam.