
Przez chwilę byłeś człowiekiem. I znowu chcesz zostać apostołem, ty ...
Przez chwilę byłeś człowiekiem. I znowu chcesz zostać apostołem, ty diable?
Bycie mężczyzną nie chroni przed smutkiem.
Miałem u stóp cały świat. A ponieważ byłem sobą, wszystko to spieprzyłem.
Nie pozostanie nikt, kto by pamiętał Arystotelesa lub Kleopatrę, a co dopiero ciebie. Wszystko, co zrobiliśmy, zbudowaliśmy, napisaliśmy, wymyśliliśmy albo odkryliśmy, pójdzie w zapomnienie, a to (...) zupełnie straci sens. Może ta chwila nadejdzie szybko, a może jest odległa o miliony lat, ale nawet jeśli przetrwamy śmierć naszego słońca, nie będziemy istnieć wiecznie. Był czas, gdy organizmy nie miały świadomości, i nadejdzie czas, gdy znów będą jej pozbawione. Nie myśl o tym, że zapomnienie jest nieuniknione. Wierz mi, że wszyscy tak robią.
Twoim zwierciadłem jest świat wokół ciebie.
Bo czasem miałem dość i siebie, jakby nie tyle świat mi tak ciążył, co moje własne istnienie.
Miłość musi mieć jakieś własne dni i noce. Trochę własnego życia, rozmów, spacerów i bycia razem.
Mało jest rzeczy równie tragicznych w życiu, jak odkryć coś poniewczasie.
Silniejszą obręczą jest miłość, niż groza.
Agresja jest udziałem słabych. Słabych duchem.
Jestem przeciw wszystkiemu i dlatego tak mi trudno.