Moim prawdziwym obowiązki jest ocalić własne marzenia.
Moim prawdziwym obowiązki jest ocalić własne marzenia.
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
Świat to nie instytucja spełniająca życzenia.
Jeśli skradnę wam w ciemności całusa, to nic wielkiego. Zrobię to, ponieważ was kocham.
I to co było słodkie, pachnie kwaśno. Pachnie trucizną.
Jedynym bólem jaki przeraża mnie w śmierci, jest to, że można umrzeć nie z miłości
Prawdziwe, wielkie życiowe przedsięwzięcia to najczęściej nie bohaterskie czyny, lecz gry na cierpliwość.
Nie stać go na wymyślenie niczego więcej. Żyje opętany obrazem samego siebie, jaki stworzył na własny użytek.
Jak trudno dotrzymać obietnicy złożonej samym sobie.
Zawsze można znienawidzić tych, których się kochało, z pasja równą dawnej miłości
Zazdrość to uczucie, które potrafi rozchwiać nasze serce o wiele gwałtowniej niż miłość.