
Opowiedziałbym wam tę historię do końca, ale boję się porzygać.
Opowiedziałbym wam tę historię do końca, ale boję się porzygać.
W sobotę znów próbowałem znaleźć kobietę mego życia. W niedzielę uznałem, że ona nie istnieje.
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach. A potem znikają bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność pozwala byle komu się oswoić.
I co z tego, że człowiek marzył? Nie bój się, życie odbierze ci te twoje marzenia.
Poczułem jej usta muskające moją skórę i stado mrówek odtańczyło na moim karku ognistą sambę.
Kobiety są strażniczkami natury, która obdarza życiem i nakazuje miłość.
Kultura przynosi także zwycięstwo, choć zwycięstwo czasem obniża kulturę.
Są rzeczy ważniejsze od innych, i nic nie poradzę, że czyni mnie to złym.
Teraz kiedy naprawdę miałem ją w ramionach, tęskniłem za nią jeszcze bardziej.
...uderzyło mnie to, że lekarze potrafią pomóc ludziom poczuć się lepiej, a nawet przedłużyć ich życie, ale nie potrafią ich uzdrowić ani połączyć w jedną całość. A to coś zupełnie innego.
Nigdy nie rzucaj na stół wszystkich kart.