Opowiedziałbym wam tę historię do końca, ale boję się porzygać.
Opowiedziałbym wam tę historię do końca, ale boję się porzygać.
Ta dama to wasza mać?
Idź do domu, Harry, i poderżnij sobie gardło. Dość długo z tym zwlekałeś.
Drażni nas u innych to, czego nie akceptujemy u siebie.
Świat cierpi na brak mężczyzn,
szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci.
(...) zbyt często słyszał, jak ludzie powtarzają, by nie tłumić uczuć, wyrażać emocje, uwolnić ból. On sam uważał, że tłumienie uczuć ma wiele zalet. Jeśli robi się to dostatecznie długo i dostatecznie głęboko, wkrótce przestaje się cokolwiek czuć
Wszystko, co wyobrażamy sobie jako piekło, cały ból i okropności, całe cierpienie i samotność już istnieją. Nieustannie są dookoła.
Bo są tacy, którzy kochają być w rozpaczy.
Uleganie kaprysom stanowi dowód wewnętrznej wolności.
Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jak gdybyś tego nie zauważał.
Warto czasem umrzeć, jeśli rodzisz się na nowo.