
Żałuję, cóż to za słowo. Poszedłbym na bosaka na koniec ...
Żałuję, cóż to za słowo. Poszedłbym na bosaka na koniec świata, gdyby można to odwrócić.
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
Nic już nie będzie takie same.
Przynajmniej próbowałem.
Praca jest taka, jaką ją uczynimy.
Mogła panować nad najpotężniejszymi zjawiskami na ziemi, ale wciąż nie potrafiła znaleźć w sobie mocy, aby zapanować nad najważniejszym, nad własnym sercem.
Modlitwa przynosi radość, kiedy człowiek jest sam.
WRÓBLE ZNÓW FRUWAJĄ
Kiedy kobiety przestają kochać, mężczyźni wpadają we własną pustkę.
Jeśli nie odczuwamy bólu, nie mamy też potrzeby, aby zmienić coś w naszym życiu.
Może to jest właśnie sekret rozmawiania z chłopakami, może przez cały czas trzeba po prostu się wściekać.