
Pierwsza miłość to taka słodka udręka.
Pierwsza miłość to taka słodka udręka.
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.
Samotnemu cały świat pustynią.
Z niczego może być tylko nic.
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. Odnalazła w sobie wolę, by odkrywać nowy świat. Użalanie się nad sobą i brakiem kogoś bliskiego nie miało sensu. Serce może zaczekać...
Najtrudniej udowodnić to, czego nie było.
Każdy potrzebuje kogoś, z kim mógłby pogadać.
Moja odwaga, mój duch, tak mało z nich zostało. Boję się Twojej wiary we mnie.
Sam sobie powiedział i sam się uśmiał.
Uciekniemy tam daleko i nas nigdy nic nie rozłączy... tylko ty i ja.
Brak wątpliwości to przyjemne marzenie.