
Złość prowadzi do grobu.
Złość prowadzi do grobu.
Dziś jest fajnie, żeby jutro bardziej zabolało.
Pamiętasz, jak to było na Ziemi, czasem szklanka była zbyt gorąca, żeby jej dotknąć, ale pomimo to można było z niej pić? Ze wstydem jest podobnie: jeśli go przyjmiesz i wypijesz do dna, wzmocni cię. Ale spróbuj zrobić z nim coś innego, a sparzysz się.
Bo kiedy chwila przemija, już nigdy nie można jej odzyskać.
Tak to się panience zdaje, bo panienki od tego są, aby im się wciąż coś zdawało.
Sposobem na zaczęcie jest skończenie mówienia i podjęcie działania.
Czasami jest tylko jeden wybór: między akceptacją a obłędem.
Życie jest, żeby je przeżyć pięknie, robić to, co kochasz.
Czas poświęcony na rekonesans rzadko jest czasem straconym.
Dlaczego mniejszość ma się poddawać woli większości?
Uśmiech przeskakiwał jak maleńka pchełka z twarzy na twarz.