
Ja jednak lękam się siebie i lękam się także o ...
Ja jednak lękam się siebie i lękam się także o Ciebie. Długo przedtem lękałam się Ciebie lękając si ę przy tym o siebie...
Oboje dotknięci byli światłem, rozdzieleni wąskimi drzwiami, w których trwał mrok.
Jestem na tyle obłąkany, by wierzyć, że najszczęśliwszym człowiekiem na świecie jest tylko ten, kto ma najmniej potrzeb.
Powrócą jeszcze raz dni, tygodnie, lata spędzone tu, na froncie, a wówczas powstaną z martwych nasi koledzy i będą maszerować z nami, w naszych głowach zapanuje jasność, będziemy mieć cel i będziemy tak maszerować, nasi martwi koledzy obok nas, lata na froncie za nami - ale przeciwko komu, przeciwko komu?
Życie jest skomplikowane, bo inaczej po co byłoby żyć?
Jesteś najlepszym, co mi się przydarzyło w życiu...
Chciałabym, żeby mój cień wstał i szedł obok mnie.
Miłość to czuwanie nad cudzą samotnością.
Takie szczęście nie może długo trwać, pomyślał. Jest zbyt wielkie.
A wojna pochłaniała zasoby. Wojna zabierała najlepszych ludzi. Wojna była wyniszczająca.
Tego bólu nie da się opisać. Fizyczny... duchowy... metafizyczny... jest wszędzie, wsącza się do mego szpiku.