
To nie ból, lecz strach przed bólem zmusza człowieka do ...
To nie ból, lecz strach przed bólem zmusza człowieka do uległości.
Żaden mężczyzna ci nie wybaczy, że cię pokochał. Bo dla niego to jest słabość.
Miłość i nienawiść są obliczami tego samego.
Zabity promień rozkłada się - w tęczę.
Pije, a pić nie umie - zawyrokował. -
Bo, proszę waszmościów, picie zasadza się nie tylko na tym, by z kawalerską fantazją, lecz grzecznie zachowywać się w czasie uczty, ale by również następnego dnia fantazję mieć podobną do wczorajszej. Kto, waszmość panowie, napić się na drugi dzień po uczcie nie chce, ten kiep, słabeusz, i nic dobrego.
A mówię tu rzecz jasna, o piciu miodu, wina, naleweczki lub gorzałki,
nie wody, mleka czy komputu, którymi delektowanie się przystoi jedynie mnichom, niewiastom, dzieciom,
lub ludziom umierającym.
Ból czyni cię silnym. Strata czyni cię potężnym.
Wszystko, co masz, to wóda i dziwki. Dziwki kłamią, a od wódy łeb boli.
Żeby coś znaleźć, trzeba wiedzieć, czego się szuka.
Zupa, jak to miała w zwyczaju, milczała niczym zaklęta, aczkolwiek w tym milczeniu dało się wyczuć wyraźne potępienie.
Życie jest zbyt krótkie, by tracić przyjaciół.
Czystość stoi obok Pobożności, a Porządek jest Zbawieniem.