
Zawiedzione nadzieje rodzą wielki ból.
Zawiedzione nadzieje rodzą wielki ból.
Mój Boże, jakie wszystko jest dzisiaj dziwne. A wczoraj jeszcze żyło się zupełnie normalnie. Czy aby nocą nie zmieniono mnie w kogoś innego? Bo, prawdę mówiąc, czuję się jakoś inaczej. Ale jeśli nie jestem sobą, to w takim razie kim jestem?
Noc była zimna, lecz bezwietrzna, a oddech zamarzał w kształcie wypowiadanych słów.
- Strach - ciągnie - jest potężniejszy niż ból.
Nie umiem żyć normalnie, choćbym nie wiem jak się starał.
Wesoło w maju ze słowikiem w gaju.
Gdzie kończy się rozwaga, a zaczyna chciwość?
Żyć znaczy tworzyć nieznane.
Uważam, że lepiej odbudowywać się w cierpieniu, lecz w prawdzie, niż spędzić całe życie w iluzji i umrzeć jako nieudacznik.
Trudno o lepsze lekarstwo na przygnębienie niźli praca na rzecz innych
Nigdy się nie tłumacz. Przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.