
Co mi tam czas! Bywa, że i cały miesiąc odda ...
Co mi tam czas! Bywa, że i cały miesiąc odda się chętnie za pół rubla, a innym razem za żadne skarby nie sprzedałoby się nawet pół godzinki.
A Ci, którzy tańczyli zostali uznani za szaleńców przez tych, którzy nie słyszeli muzyki.
Gdzie Słowianin, tam i pieśni.
Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym zabrała uciekając. Mówiła, że ludzie dzielni nie zabraliby nic.
O, mniamciu. To mlecyk,
chyba ostatni w tym sezonie.
Jeśli dostaniesz jakieś imię, przyjmij je, uczyń je swoim, a wtedy już nigdy cię nim nie zranią.
- Nie wierz temu,
kto wierzy wszystkim.
Człowiek powinien zrobić dla ludzkości coś więcej, niż pisać wiersze.
Wyglądasz jak wszystkie pragnienia mężczyzny i jedno więcej, o którym nie wiedział...
Czasem pakujemy stare rzeczy i chowamy je na strychu, nigdy nie zamierzając ich wyjmować, ale nie potrafimy się
ich pozbyć. Pewnie tak samo jak marzeń.
Z drobnego krzewu wahania wzrosło wielkie drzewo rezygnacji.