
Nie bój się, nie lękaj! Wypłyń na głębię!
Nie bój się, nie lękaj! Wypłyń na głębię!
Ja napisałbym rzecz okrutną i żałosną, podejrzewam, że serce się nie starzeje.
U niektórych nawet z wiekiem rozkwita, dwadzieścia lat temu byłem bardziej
oschły i brutalny niż dzisiaj.
Czas, który innych wysusza, dodał mi kobiecości i dobroci. Bardzo mi się to nie podoba. Czuję, że krowieję. Byle co
mnie wzrusza. Wszystko wyprowadza
mnie z równowagi. Jestem jak trzcina, najmniejszy zefirek jest dla mnie wichurą.
Strach obezwładnia szybciej niż jakikolwiek oręż wojenny.
Ten, kto patrzy oczyma serca, nie zaś tymi, które ma w głowie, nie musi się lękać.
Miłość zawsze mówi więcej o tych, którzy ją odczuwają niż o tych, którzy są jej obiektem.
Kiedy przeciskałem się między ludźmi, stali, uprawiając grę w ciszę
Dopóki jest ciasto, jest nadzieja. A ciasto jest zawsze.
[...] "jutro" to było o całą wieczność za późno.
Bogactwo to narzędzie wolności, ale pogoń za nim to droga do niewolnictwa.
Czasami rzeczy nie są tylko czarne i białe, i jest więcej niż jedna prawidłowa odpowiedź.
Tego co przeznaczone, tego się przecie i tak nie uniknie.