
To wszystko zaczyna się właśnie w nocy. Jestem jedynym człowiekiem, ...
To wszystko zaczyna się właśnie w nocy. Jestem jedynym człowiekiem, który ma własne kino, ale z tego kina nie może wyjść. I to są właśnie moje noce.
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba zniszczyć kościół.
Przychodzą takie chwile, że nie wiem już, co z sobą zrobić. Kiedyś pomyślałam, wsiądę w pociąg i przyjadę do ciebie. Ale to przecież o wiele za późno, o lata za późno, o całe życie za późno.
Mówienie jest rzeczą głupców, milczenie - tchórzy, a słuchanie rzeczą mędrców.
Bóg obiecuje bezpieczne lądowanie, ale nie spokojny lot.
Przyszłość nigdy nie jest taka, jakiej się spodziewamy. Właśnie dlatego jest tak cholernie ekscytująca.
Zawsze patrz na jasną stronę życia.
Złamana ręka może pracować,
ale złamane serce nie.
Łzy nie mają nic wspólnego ze słabością.
Łzy popłynęły, zanim zdołał je powstrzymać, gorące, lecz natychmiast zamarzające na twarzy, ale cóż za sens ocierać je, albo udawać, że nie płyną?
Po prostu… uważaj na siebie, Allie. Tutaj nie wszystko jest takie, jak się wydaje.