
Bardziej szeptał niż mówił. Jego słowa smagały mnie po szyi, ...
Bardziej szeptał niż mówił. Jego słowa smagały mnie po szyi, spływały po plecach i piersiach, po brzuchu i udach. Jego małe błękitne oczka i słodki uśmiech paraliżowały mnie.
Kochać - to znaczy wznieść się ponad siebie.
"Nagle nie jestem już taka ciężka jak ołów. Może bardziej jak srebro. A srebro to nie porażka."
Każdy człowiek ma ten sam start
i tę samą metę,
tylko inny dystans do przebycia.
Jedyne opowiadanie, jakie warto napisać, to krzyk, strzał, wrzask. Opowiadanie powinno złamać czytelnikowi serce.
Nie warto chwytać się brzytwy tylko po to, by rozdrapać nią stare rany.
Wszak tylko poprzez formę uświadamiamy sobie pustkę.
Zawsze jest dobry czas, by powiedzieć prawdę.
Egoista - ten, który więcej dba o siebie niż o mnie.
Weź na wstrzymanie, Fred... Ku*wa, nie dałeś mi zapalić,
a to był mój ostatni fajek...
Chwile zlewają się nieprzerwanie w strumień, którego czasem nie można ogarnąć.