
To tajemnica Wszechświata, którą wielu ludzi zdaje się ignorować: dostajesz ...
To tajemnica Wszechświata, którą wielu ludzi zdaje się ignorować: dostajesz więcej tego, na czym się koncentrujesz.
Wskrzesiciel się znalazł.
Praca nie hańbi.
Angażowanie się było piekielnie męczące.
Gwiazdy na niebie to szczeliny, przez które można zajrzeć wprost do królestwa Bożego.
Dzień, w którym Cię spotkałem był najszczęśliwszą chwilą w moim życiu.
Przez lata przysporzyłem sobie wielu wrogów. Nauczyłem się jednego: nie podejmuj walki kiedy wiesz, że z pewnością przegrasz.
Ale nigdy nie pozwól, żeby komuś kto Cię znieważył uszło to na sucho.
Czekaj na stosowny moment i oddaj kiedy znajdziesz się w dużo lepszej sytuacji,
nawet jeśli nie pragniesz odwetu.
Akcja! - słyszę. Unoszę łuk nad głową i ryczę z całą złością, na jaką mnie stać:
- Ludu Panem, walczymy śmiało i nasycimy głód sprawiedliwości!
Na planie zapadła grobowa cisza, która trwa i trwa.
W końcu przerywa ją trzask interkomu oraz donośny, zgryźliwy śmiech Haymitcha. Udaje mu się w końcu zapanować nad sobą na tyle, by wykrztusić:
- I tak oto, przyjaciele, umiera rewolucja.
Nie wiedziałem, że słowa mogą być tak ciężkie.
Nie możesz pozwolić, by ostatnie złe wspomnienia wyparły te dobre z przeszłości.
Kocham cię. Będę cię kochał do dnia, w którym umrę. A jeśli po tym jest jakieś życie, to wtedy też będę cię kochał.