
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą ...
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą walczyłem.
Największe rewolucje odbywają się w ciszy i w cieniu.
Może właśnie przede wszystkim dlatego płakałam: bo przetrwałam.
Czym gardzisz?
Po tym można poznać,
kim jesteś naprawdę.
Wypłakałam duszę z ciała ,tak jakbym musiała wypluć z siebie krwawe strzępy wspomnień.
Mam wrażenie, że poranki klaszczą. Żeby mnie obudzić.
Oczy, które w smutku wiecznym śnią o śmierci.
Zawsze możemy mieć to, czego pragniemy.
(...) najczęściej ludzie się mylą co
do stanu własnych uczuć.
Ktoś, kto idzie do wyborów wiedząc, że nie wygra, jest nie w porządku wobec wyborców.
Zło to zło. Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte (…), jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.