
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą ...
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą walczyłem.
Wszystko jest prawdziwe, jeśli wierzy w to wystarczająca ilość ludzi.
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
W ciele pełnym słodkości zła myśl nie zagości!
Dwa drinki. Dwie aspiryny. I jeszcze raz.
Stare grzechy mają długie cienie.
Jeśli wybierzesz życie, wybierzesz także śmierć.
Naprawdę niewiele jest rzeczy, których bym dla ciebie nie zrobił.
Życie zaczyna się dopiero jesienią, kiedy robi się chłodniej.
Im więcej wiesz, tym więcej pozostaje do poznania i wciąż tego przybywa.
Świat jest jak wielki płaszcz i potrzebuje kieszeni o różnych kształtach.