Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą ...
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą walczyłem.
(...) powinniśmy szukać tego, co niezwykłe i zadziwiające (...), być może jest to jedyne co możemy zrobić, by przeciwstawić się uprzykrzonej nudzie tego świata.
Tak wiele mnie nauczyła. I nadal uczy mnie tak wiele. Nauczyła mnie kwestionować. I nigdy nie żałować…
Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem.
Żeby ujarzmić bestię, trzeba jej spojrzeć w oczy.
Prawda jest kobietą, albowiem prawda to piękno, a nie przystojność, myślał sobie Ridcully, gdy senat zajmował miejsca, pomrukując przy tym niechętnie. To dobrze tłumaczy powiedzenie, że kłamstwo może cały świat oblecieć, zanim prawda włoży buty. Musi przecież zdecydować, którą parę włożyć – pomysł, że kobieta z taką pozycją miałaby tylko jedną, wykracza poza granice racjonalnej wiary. Właściwie, jako bogini, ma na pewno wiele par i tyleż wyborów: wygodne buty dla prostych, domowych prawd, podkute i ciężkie dla prawd nieprzyjemnych, proste chodaki dla prawd uniwersalnych i może też jakieś klapki dla prawd oczywistych.
Bo przecież szczęście bądź nieszczęście człowiek nosi w samym sobie.
Najtrudniejsze jest tworzenie. Wszystko inne jest ucieczką od wysiłku tworzenia.
Przegrywa nie ten który padł, lecz ten który nie chciał powstać.
Nie wiedziałem, że słowa mogą być tak ciężkie.
Nie do pomyślenia, żeby facet się dąsał! Jest to tylko i wyłącznie przywilej kobiet.