
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei. Jak kamienie ...
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei. Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec.
Jeśli coś kochasz, zwróć mu wolność.Jeśli tak ma być,wróci do Ciebie!
Problemy to tchórze, atakują w grupach.
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Ludzie garną się ku sobie, ponieważ wzajemnie siebie się obawiają.
Mamy chronić się nawzajem, ale nie przed wszystkim. Nie przed prawdą. Oto co znaczy kogoś kochać, ale pozwolić mu być sobą.
Literatura poważna nie jest po to, żeby ułatwiać życie, tylko po to żeby je utrudniać.
Gdybym mógł Cię teraz gdzieś zabrać, zabrałbym Cię tam, gdzie każdy twój uśmiech to nowy wschód Słońca, na każde twoje słowo odpowiada chór słowików, a każda twoja łza to cały wodospad. To się dzieje w moim sercu...
Pech zawsze polega na idealnym wyczuciu chwili.
Czasem straszny ogarnia mnie lęk, że może jednak nie jestem geniuszem.
Oddajemy się w niewolę prawa, aby zachować wolność