
- Katherine - powiedział, wciąż się uśmiechając. - Tak. - ...
- Katherine - powiedział, wciąż się uśmiechając.
- Tak. - Nachyliła się bliżej.
- Katherine...
- Tak, Damonie?
- Idź do diabła.
Jesteśmy tylko maleńkim płomykiem w wieczności.
Świat jest ponurym miejscem. Czasem musisz strzelać pierwsza.
Tak, tulipanku - wyszeptał. -Słodko... cholernie słodko...
Nadzieja jest kieszenią pełną możliwości.
Składam się z wyobraźni i nicości. To znaczy, że nawet kiedy zniknie wyobraźnia, coś jeszcze ze mnie zostanie.
nie ma takiego miejsca
gdzie nie moglibyśmy pójść
nie ma takiego miejsca!
nie ma takiej możliwości
ten świat jest głodny miłości
Nagość zaczyna się od twarzy, a bezwstyd od słów.
Jak może być źle skoro mam ładną fryzurę?
Tak wiele we mnie zgliszczy. Jak żyć, kiedy w człowieku tyle śmierci?
Jakże często, (...) ludzi wyleczyłoby z zazdrości poznanie prozaicznej prawdy.