
Niekiedy bardziej liczy się głos opowiadający jakąś historię niż sama ...
Niekiedy bardziej liczy się głos opowiadający jakąś historię niż sama opowieść.
Często bywa tak, że największy spokój ducha daje nam poddanie się.
Mężczyzna musiałby posiąść sztukę czytania w myślach, chcąc tę swoją wybraną uszczęśliwić.
Jeśli wydaje ci się, że masz przyjaciół. Masz rację.. wydaje ci się.
Jeśli kogoś kochamy, chcemy poznać nie tylko duszę, ale i ciało ukochanego. Czy to takie ważne? Nie wiem, pewnie przemawia przez
nas instynkt. W tej kwestii trudno przewidzieć własne reakcje albo wyznaczać sobie granice.
Najwspanialsze jest odkrywanie, kiedy onieśmielenie ustępuje miejsca śmiałości, a ciche jęki zmieniają się w krzyki i przekleństwa. Tak, przekleństwa. Kiedy kocham się z mężem, chciałabym słyszeć „niecenzuralne” słowa.
Zamiast tego padają pytania: „nie za mocno?”, „nie za szybko?”, „nie za wolno?”. To bardzo krępujące, chociaż może w pierwszej fazie związku niezbędne i świadczy o wzajemnym szacunku. Aby stworzyć idealną, intymną więź, trzeba ze sobą dużo rozmawiać, bo nie ma nic gorszego od frustrującego milczenia i pruderii.
Wiedziałam, że wszyscy uważają mnie za szaloną.(...) więc i ja zaczęłam postrzegać siebie w ten sposób.
Zważmy zysk i stratę, zakładając się,
że Bóg jest. Rozpatrzmy te dwa wypadki: jeśli wygrasz, zyskujesz wszystko,
jeśli przegrasz, nie tracisz nic.
Na tym polega tragedia. Nie na tym, że jeden człowiek miał odwagę wybrać zło. Ale że miliony nie odważyły się wybrać dobra.
Idealizm to jedynie ucieczka od rzeczywistości. Nie ma utopii.
Nadzieja - jedyna rzecz silniejsza od strachu.
Nie ma martwych języków, są tylko uśpione umysły.