
O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. ...
O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki.
Zdarza się, że człowiek mówi rzeczy, których wcale nie myśli.
Przeżyj życie naprawdę, a nie tylko na niby, zatracając się w żalach, co by było gdyby...
Problem z pragnieniem polega na tym, że przez nie jesteśmy słabi.
Podobają mi się wielcy, silni i przystojni faceci. Właśnie tacy, przed którymi zawsze ostrzegała mnie mama. Problem z niskimi facetami polega na tym, że kobieta czuje się przy nich jak potężna Amazonka. Zwłaszcza gdy ma się sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu i rozmiar trzydzieści osiem czy coś koło tego. Wielcy mężczyźni są lepsi. Gdy cię obejmą i oprą podbródek na twojej głowie czujesz się jak mała dziewczynka chroniona przed wielkim i złym światem. Zupełnie jakby odtąd nic złego nie mogło się już wydarzyć.
Z tym, że wszystko się kończy. A to, co spokojne i normalne, z reguły kończy się pierwsze.
Trzymaj głowę wysoko, a pięści nisko. Bez względu na to co ci powiedzą, nie daj się sprowokować.
Chodź, połóż się obok, zresztą, po co się kochać, chcę cię rozebrać do naga, patrzeć na twoje piersi i biodra, jak skóra napina się na kostkach, jak bieleje ci i czerwienieje na zmianę splot słoneczny. Zresztą, chodź się kochać.
Czy wszyscy umierający ludzie czują się tak, jakby nigdy nie żyli?
Dialog bowiem zawsze łączy, nawet jeżeli walka na słowa jest zażarta.
Może właśnie przede wszystkim dlatego płakałam: bo przetrwałam.