Gdyby kiedyś udało mi się stąd wyjść, pozwoliłabym sobie być ...
Gdyby kiedyś udało mi się stąd wyjść, pozwoliłabym sobie być szalona, bo wszyscy jesteśmy szaleni. Najgorsi są ci, którzy o tym nie wiedzą, bo powtarzają tylko to, co każą im inni.
Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje
Przynajmniej Twój świat jest jasnożółty, ja przez wiele lat byłam uwięziona we własnej głowie, a jej wnętrze jest dużo mniej radosne niż ta żaróweczka.
Była ogniem. Była ciemnością. Była pyłem, krwią i cieniem.
– Jesteś moją obsesją, aniołku. Jestem od ciebie uzależniony. Jesteś wszystkim, czego
kiedykolwiek pragnąłem i potrzebowałem, wszystkim, o czym marzyłem. Jesteś dla mnie całym
światem. Żyję i oddycham tobą. Dla ciebie.
Nie płacz nad czymś, co nie płacze nad Tobą.
Niedyskrecja jest gwoździem do trumny każdego romansu.
Zapamiętaj, Tesso, że kiedy znajdziesz mężczyznę, który będzie chciał cię poślubić, poznasz, co to za człowiek, nie po tym, co mówi, ale po tym co robi.
Czyż istnieje ucieczka bardziej idealna niż ta od własnych problemów i lęków?
Gdyby istniała taka choroba jak nieuleczalny liberalizm, umarłabyś w dzieciństwie.
Człowiek niezmiernie lubi czuć się pokrzywdzony.