Dla cierpiących najmniejsza radość jest szczęściem.

 Cel jest na końcu każdej drogi. Każdy go ma.

 Zawsze miałeś odwagę mówić to, co czujesz. Potrafiłeś spytać się palącej papierosa kobiety: Czy pani chce umrzeć? Dlaczego pani pali? Miałeś wtedy ze trzy latka. Co się stało z Twoją mądrością życiową? Odpowiem Ci. Zamieniła się w cwaniactwo. To tyle.

 Dziwny jest ten świat, gdzie jeszcze wciąż mieści się wiele zła.

 Praca nie hańbi.

 Nie do wiary, jak zmienia się człowiek kiedy się uśmiecha.

 
Uczcie się słuchać! Błagam was. Udawajcie, że jesteście psami podobnymi do mnie i wolicie słuchać innych, niż okradać ich z historii, jakie mają do opowiedzenia.

 Mój Boże, jakie wszystko jest dzisiaj dziwne. A wczoraj jeszcze żyło się zupełnie normalnie. Czy aby nocą nie zmieniono mnie w kogoś innego? Bo, prawdę mówiąc, czuję się jakoś inaczej. Ale jeśli nie jestem sobą, to w takim razie kim jestem?

 Mam wszystko, czego potrzebuję i pragnę na tym świecie – wyznał. – Właśnie tutaj. W moich ramionach.

 Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.

 Prawdziwy przyjaciel nie potrafi użalać się nad tobą.