Zanim oddam swoje ciało, muszę oddać myśli, rozum, marzenia. Ty ...
Zanim oddam swoje ciało, muszę oddać myśli, rozum, marzenia. Ty nic z tego nie dostałeś.
Była już zresztą prawie wolna - ale jeszcze niezupełnie, jeszcze nie wtedy.
(...) nie ma żadnej obiektywnej miary nieszczęścia. Nieszczęście jest czymś relatywnym i indywidualnym.
Dlaczego dziewczyny muszą udawać idiotki, żeby złapać męża?
Jeśli nie będą chcieli patrzeć to otworzę im oczy przemocą.
Pies za ciebie zginie, ale nigdy cię nie okłamie. I spojrzy ci prosto w oczy.
Kąpiel, zwłaszcza częsta kąpiel w ciepłej wodzie (...) nie przestała kojarzyć się hrabinie z czymś osłabiającym, rozleniwiającym, podniecającym i moralnie nagannym.
I może to bardzo głupie albo chociaż trochę śmieszne
Ale dalej chyba łudzę się, że coś z tego będzie
Trud człowieczy czas niweczy.
Śmierć nie jest okrutna czy straszna, ona jedynie otwiera drzwi, za którymi nic nie ma.
Nieposkromiona ludzkość jest niczym plaga, nowotwór...