
O ty głupie serce! Jakie nieprzebrane pokłady nadziei w sobie ...
O ty głupie serce! Jakie nieprzebrane pokłady nadziei w sobie nosisz.
Kiedy mężczyzna milknie, kobieta myśli o najgorszym.
A kiedy umiera marzenie, ciemność wypełnia miejsce przez nie osierocone. W ciemności zaś (...), budzą się potwory.
Krążyła plotka, że trochę mu odbiło, bo w młodości przeczytał za dużo książek.
Potrzeba tylko otworzyć oczy. Serce kłamie, a głowa zawodzi. Jedynie oczy widzą prawdę. Patrz oczyma. Słuchaj uszami. Wąchaj nosem i czuj przez skórę. Potem dopiero myśl. W ten sposób poznasz prawdę.
To wymaga odwagi by się rozwijać i stać się tym, kim naprawdę jesteś.
Miłość jest jak pętla. Początkowo luźna. Później zaś im dalej on odchodzi, tym mocniej zaciskający się wokół szyi powróz czuje ona.
Nigdy nie jest za późno
na kolejną szansę.
Wspomnienia są gorsze niż kule.
Bo nic nie jest równie doskonałe jak wytwór wyobraźni.
(...) czuł, że los szczególnie się na niego uwziął. Który młody człowiek (nawet sierota) ma cierpliwość czekać, co czas pokarze, gdy chodzi o miłość?