Nie musimy stale stawiać wszystkiego na jedną kartę.
Nie musimy stale stawiać wszystkiego na jedną kartę.
Od szaleństwa do szaleństwa - takie jest życie!
Świat zewnętrzny to skorupa człowieka – ja jestem swoim niebem i swoim piekłem.
Do miasta gdzie człowiek jest mniejszy, lepiej osadzony w ludziach i podobniejszy do ludzi.
Sądził, że to nie szaleństwo, a intensywność przeżywania uczyniła ją zobojętniałą.
Najcenniejszym darem,
jaki żona może dać mężowi, jest święty spokój.
Uśmiech dziecka to najlepsza nagroda za wszystkie nieprzespane noce.
W nieszczęściu, w walce kształcą się charaktery.
W nieszczęściu i walce człowiek się uczy.
Jesteśmy opuszczeni jak zabłąkane dzieci w lesie.
Kiedy stoisz przede mną i patrzysz na mnie, co
wiesz o moich bólach i co ja wiem o twoich?
A gdybym padł przed tobą na kolana i płakał, i opowiadał, co wiedziałbyś o mnie więcej niż
o piekle, które ktoś określił ci jako gorące i straszne? Już dlatego my ludzie powinniśmy stać naprzeciw siebie tak zamyśleni i współczujący,
jak przed wejściem do piekła".
No proszę, znów jestem zakochany, niebawem znów zaczną się kłopoty...
Ten, kto przechodzi przez życie pośpiesznie, szybciej dociera do grobu.