
Są historie, których nie trzeba opowiadać. Można je zatrzymać dla ...
Są historie, których nie trzeba opowiadać. Można je zatrzymać dla siebie.
Tworzymy pewne wzory, pojawiamy się w życiu innych tylko na chwilę.
Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.
Jeżeli czytasz to samo, co inni ludzie, potrafisz myśleć tylko tak jak oni.
Problem w tym, że czasem słowa są jak strzały. Kiedy je wystrzelisz, nie ma już odwrotu.
Nawet gąbka ma swój punkt nasycenia.
Stare przysłowie mówi, że kto kładzie się spać z psami, budzi się z pchłami.
Bohaterowie mają to do siebie, że ich moc wzrasta w miarę powtarzania opowieści.
Doświadczenie nie jest tym, co ci się przydarza, ale wnioskami, jakie wyciągasz.
Dziś u władzy nadal pucybuty gotowe lizać zagraniczne trzewiki. Kiedyś lizali wyłącznie moskiewskie, dzisiaj liżą także niemieckie, francuskie, europejskie. U władzy wciąż ta sama swołocz, którą obalaliśmy.
Może życie nie polega na osiąganiu jakichś durnych założeń.