
Tragedia i niepowodzenie zwykle potęgują upór w ludziach.
Tragedia i niepowodzenie zwykle potęgują upór w ludziach.
(...) w szkole, kiedy znajdujemy sobie
przyjaciół, jesteśmy jeszcze niedojrzali umysłowo. Zanim się przekonamy, jaki
ktoś jest, wiążemy się z nim na dobre.
Od nadmiaru można oślepnąć. Dlatego zdarza się, że chodząc pod ugwieżdżonym niebem, nie widzimy ani jednej gwiazdy.
Nadzieja jest czasem tak wielka,
że nie można jej znieść.
Miłość nie stoi w miejscu, nie czeka jak kamień; trzeba ją stworzyć, jak chleb, przez cały czas trzeba ją stwarzać na nowo.
I coraz większa była/nad moim dniem wieczność.
Życie jest śmiechu warte, więc się śmieję - odpowiedział Petroniusz - tu jednak śmiech brzmi inaczej.
- Nigdy nie grzeszyłaś nadmiarem słów pocieszenia.
- Słowa pocieszenia są jak bita śmietana, coś,
co się kładzie na wierzchu.
Niebieski jest cudowny. Taki pomarańczowy.
Bywa, że plan bogaty, a skutek ubogi, od zamiaru do rzeczy jest ładny szmat drogi.
Moje życie jest żałosne. Ostatni raz byłem w kobiecie zwiedzając Statuę Wolności.