
I to co było słodkie, pachnie kwaśno. Pachnie trucizną.
I to co było słodkie, pachnie kwaśno. Pachnie trucizną.
Oboje dotknięci byli światłem, rozdzieleni wąskimi drzwiami, w których trwał mrok.
Mieć broń przy sobie to tylko zachęta dla innych, żeby do człowieka strzelali.
Dobro musi być świadomym wyborem,
a nie jedyną możliwością...
Dzisiejszy dzień to dla mnie pierwszy i ostatni dzień wieczności.
Serce miałem jakby wszędzie naraz.
Psychiatra powiedziałby,
że kolekcjonowanie lalek jest u Ruth tożsame z niespełnionym pragnieniem posiadania dzieci. Ruth, choć nie bardzo popierała psychiatrów, pewnie by się zgodziła. W każdym razie do pewnego stopnia. "Wszystko jedno, jaka jest przyczyna, ale dają mi dużo szczęścia - rzekłaby, gdyby ktoś zwrócił jej uwagę na opinię psychiatry w tej sprawie. -
I wierzę, że szczęście to przeciwieństwo smutku, goryczy i nienawiści: szczęścia nie należy badać, jak długo się da".
Zasada na dziś: koniec z zasadami. Twój pech.
Nic nie dzieje się bez powodu.
Właśnie nadeszło Kiedyś i nic się nie zgadza.
Wszyscy tęsknimy za czymś, czego nie potrafimy nazwać, a co tkwi w nas gdzieś głęboko.