
Zeszłej nocy wykrwawiałem się na śmierć na jej tarasie. Mógł ...
Zeszłej nocy wykrwawiałem się na śmierć na jej tarasie. Mógł mnie uratować ktokolwiek. Dziś pragnąłem czegoś więcej niż ocalenia.
Kłamstwo - to rzecz pożyteczna, gdyż wiedzie do prawdy.
Każdy z nas ma swoją własną rzeczywistość albo nawet kilka i czasem trudno orzec, której należy się trzymać.
Natura wydając na świat człowieka, była umierającą matką: dawała „byt” temu, którego narodziny oznaczały jej własną śmierć.
Lecz w pogoni za szczęściem wszyscy mamy równe szanse...
Jesteś absolutnie niewierna, a jednak całkowicie godna zaufania.
Człowiek się nie zmienia, tylko uczy się żyć z samym sobą. To jest najtrudniejsze.
Nie ma czegoś takiego jak koniec. Nigdy.
Bywają 30 letni starcy a także 80 letni młodzieńcy.
Nic nie jest całe czarne ani całe białe. Świat jest pełen mulatów.
Wszyscy nosimy w sobie coś mocno ściśniętego, coś na kształt owych japońskich kwiatów co rozwijają się wówczas gdy rzuci się je na wodę.