
Zeszłej nocy wykrwawiałem się na śmierć na jej tarasie. Mógł ...
Zeszłej nocy wykrwawiałem się na śmierć na jej tarasie. Mógł mnie uratować ktokolwiek. Dziś pragnąłem czegoś więcej niż ocalenia.
To naprawdę coś. Mój nos. Zjadł mi go kos, co leciał na skos.
Nie rozmawiamy ze sobą wcale,
Każdy z nas kryje gdzieś w głębi smutki, smutki i żale.
A mężczyzna umiera, kiedy mówi to, w co nie wierzy.
Nie jest ładne to, co ładne, lecz ładne, co się podoba.
Ukradkiem spoglądam w Twoje oczy
Pełno w nich mojej zazdrości
Tylko młodzi ludzie są ciekawi. Człowiek naprawdę poznaje świat do któregoś tam wczesnego roku. Dalsza zabawa to powtarzanie cudzych doświadczeń.
Talent jest niczym, a wszystkim jest doświadczenie które zdobywa się skromnością i pracą.
Po prostu zrób to najlepiej, jak potrafisz... reszta przyjdzie sama.
Gdyby ludzie wiedzieli, kiedy umrą, prawdopodobnie wcale by nie żyli.
Dwa razy przymierz, zanim raz utniesz.