Mało mnie obchodzi. Co mało mnie obchodzi? Nie wiem, mało ...
Mało mnie obchodzi. Co mało mnie obchodzi? Nie wiem, mało mnie obchodzi.
Jeśli się czeka wystarczająco długo, to później nadchodzi śmierć.
Szara strefa pomiędzy tak a nie. Milczenie.
Nasze dusze są jednakowe, niezależnie od tego, co w nich tkwi.
Jeden wariat od razu pozna drugiego.
(...) niepodążenie za nią jest najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem.
Marzenie jest życzeniem
wypowiedzianym przez serce.
Umieranie jest straszne tylko wtedy, kiedy trwa długo i jest tak bolesne, że upokarza człowieka.
Byle kretyn może cieszyć się życiem w wieku dziesięciu, dwudziestu lat, ale kiedy człowiek ma sto lat, kiedy już nie może się ruszać, musi uruchomić swoją inteligencję.
...tego co widzi się zawsze, nie widzi się nigdy, żyliśmy pod stale zmieniającym się niebem, nie poświęcając mu żadnej myśli ani spojrzenia.
Miłość lubi wykluwać się w cieple. Jak pisklę.