
Miłość, którą zewnętrznie odtrącił, wbrew honorowi, sercu, wbrew własnej korzyści, ...
Miłość, którą zewnętrznie odtrącił, wbrew honorowi, sercu, wbrew własnej korzyści, teraz, gdy już dlań była niedostępna, opanowała wszystkie jego myśli.
Teraz wiem, że gdybyśmy po prostu odrabiali lekcje, kładli się spać przed dwunastą i wstawali na poranne zajęcia — gdybyśmy żyli jak normalni ludzie — uniknęlibyśmy z powodzeniem wielu niedorzeczności. Bylibyśmy zbyt zajęci pogonią za celowym życiem, by uczestniczyć w drugorzędnych melodramatach. Ale nie należeliśmy do normalnych ludzi. Byliśmy zdesperowani
i stuknięci, wszyscy, co do jednego.
Matka powiedziała mi kiedyś, że samotnie nie da się przetrwać - a gdyby nawet jakoś się udało, to nikt nie chce takiego życia.
Prosta droga nie zawsze prowadzi do celu.
Nasze serca, Tesso, potrzebują lustra. Widzimy swoje lepsze ja w oczach tych, którzy nas kochają.
- Życie ludzkie wypełnia samotność, bieda, podłość, cierpienie i przemijanie - recytował komandor. - Wszyscy żyjemy krótko, ale jeszcze krócej ci, którzy okradają swoich przyjaciół.
Oto prawdziwe szczęście! Nie mieć innych pragnień poza pracą, harować jak wół z dala od ludzi! Nie potrzebować ich, a mimo to kochać!
Jedyne, czego inni mogą się o tobie dowiedzieć, to to, co pozwolisz im zobaczyć.
Śmierć nie jest straszna. Jest smutna, ale nie straszna.
Niekiedy trzeba się zgubić, by potem się lepiej odnaleźć.
Jesteśmy wyłącznie źródłami ciepła w podczerwieni.