Od wódki rozum krótki.
Od wódki rozum krótki.
Stosunki z ludźmi psują charakter, zwłaszcza gdy się go wcale nie posiada.
Trudno zachować pogodę ducha, kiedy się umiera.
Nic nie jest już takie samo. Wszystko, co dawniej miało sens, zmienia się.
Głupota ułatwia szczęście. To najwyższa radość. To pierwsze z dóbr w cywilizowanym społeczeństwie.
Wszystko, co wyobrażamy sobie jako piekło, cały ból i okropności, całe cierpienie i samotność już istnieją. Nieustannie są dookoła.
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
Słowa, słowa, słowa.
Mówię panu, kochany przyjacielu, niemiło się przekonać, że człowiek nie może urzeczywistnić swego marzenia, bo ma za mało sił albo za mało zdolności.
Lucy to przeszłość. Dałem sobie ultimatum i wyrzuciłem ją z moich myśli. Jednak serce nie przyjmuje takich rozkazów.
To nic, że w środku wszystko poszarpane i skręca się, i wyje, ale na zewnątrz żadnych łez, żadnych emocji, zabawa, zabawa...